Liderzy biznesów MLM bardzo często namawiają swoich podopiecznych do pozyskiwania klientów i partnerów biznesowych na mediach społecznościowych. Ich porady jednak nie zawsze odzwierciedlają się w wynikach. Uwierz, nikt nie lubi być zapraszany hurtem i karmiony już na samym początku tekstem, który stosuje prawie cała firma. Jeśli sam/a zapraszasz nowych znajomych to najpierw dowiedz się czegoś o tej osobie i pamiętaj, że liczy się jakość nie ilość. Przy ilości bez jakości będziesz miał obcięte zasięgi 😉
Oto kilka wskazówek, które mogą pomóc Ci w Twojej drodze.
1. Zaufaj liczbom i nie złość się na nie.
W idealnym świecie każda dodana do znajomych osoba to Twój potencjalny partner biznesowy i klient. Wszyscy chcą dołączać i kupować. Jednak życie to nie koncert życzeń. Zaufaj liczbom i statystykom. Tylko kilka procent osób w ogóle wykaże jakiekolwiek zainteresowanie tym, co oferujesz.
Wyobraź sobie, że jesteś właścicielem sklepu stacjonarnego, do którego wchodzą klienci. Niektórzy oglądają, nic nie kupują i po prostu wychodzą. Czy z tego powodu zaczynasz płakać? Czy biegniesz za nimi krzycząc, “proszę, kup to wszystko, co oglądałaś!”. No nie. Bo stracisz wtedy tych klientów, którzy są w sklepie! Ostatecznie nie sprzedasz nic.
Tak samo jest na Facebooku i każdym innym medium społecznościowym. Ludzie przychodzą, oglądają i idą. A Twoja koncentracja powinna kierować się na tych, którzy wykazują jakiekolwiek zainteresowanie. Nie myśl o wszystkich pozostałych. Nie przejmuj się nimi, zaufaj statystykom.
2. Nie spamuj postami i w wiadomościach prywatnych.
Jeśli chcesz nawiązać kontakt z kimś przez Messengera najpierw nawiąż z nim relacje. Prezentuj to, co masz w ofercie nie nękaj i nie sprzedawaj kiedy dopiero co dodałeś/aś ja lub jego znajomych.
Dawaj ludziom wartość, pokaż, że masz doświadczenie. Pokaż, czego możesz nauczyć Twoich potencjalnych partnerów biznesowych. Odważ się coś napisać, nawet jeśli nie miałeś 6 z j.polskiego w szkole. Korzystaj z korektoronline.pl do sprawdzania Twoich tekstów.
Korzystaj z darmowego programu do robienia grafik np. Canva. Jest intuicyjny i bardzo prosty.
Dziel się informacjami, inspiruj, pokazuj, jakie problemy rozwiązują produkty firmy, z którą współpracujesz. Dziel się historiami. Coś u Ciebie zadziałało? Naucz tego innych.
Jeśli sprzedajesz kosmetyki, stań się ekspertem od pielęgnacji, jeśli suplementy – ekspertem od zdrowego stylu życia.
Z pewnością używasz tego, co polecasz, więc łatwo będzie Ci o tym pisać. W wielu firmach możesz korzystać z darmowych tekstów i grafik.
Może lepiej czujesz się przed kamerą? Nagrywaj filmy swoim telefonem. Wachlarz możliwości jest ogromny, a wszystko, co musisz zrobić to go testować.
Klientów wygrywasz poprzez dawanie wartości, budowanie wiarygodności, zaufania i bycie profesjonalistą.
dlatego….
3. Potraktuj swój profil, jak wizytówkę, którą chcesz komuś wręczyć.
Zadbaj o zdjęcie profilowe i zdjęcie w tle. Zainwestuj w profesjonalną sesję zdjęciową! Jeśli Twój budżet chwilowo na to nie pozwala poproś o pomoc kogoś z rodziny lub znajomych. Z takich zdjęć na pewno też coś wybierzesz.
Zadbaj o to żeby Twój profil nie był „śmietniskiem”. Nie pozwól, aby znalazły się na nim treści nic nie wnoszące.
Odpadają:
- wątpliwe żarty;
- słabej jakości grafiki i memy;
- zdjęcia z imprez, na których był alkohol;
- zdjęcia w ubraniach, w których nie poszedłbyś na spotkanie z realnym człowiekiem;
- obrażanie innych;
- wywlekanie prywatnych spraw na Facebook;
- afiszowanie się z poglądami politycznymi i tym, jaką religię wyznajesz;
Pokazuj swój lifestyle ale ze smakiem i z klasą.
Jeśli chcesz się dobrze prezentować, nie możesz wywoływać żadnych wątpliwości odnośnie swojej osoby. Spójność, systematyczność konsekwencja i cierpliwość to cechy. które są niezbędne żebyś mógł zacząć. Wiem coś o tym 😉
Zacznij z tym co masz i co już wiesz, pamiętaj jednak, że budowanie swojej marki i społeczności w sieci to proces. Na początek wystarczy zdjęcie zrobione smartfonem i grafika pobrana z firmy, ale jeśli chcesz zbudować coś co daje wartość…
…nie czekaj na to, aż ktoś podstawi Ci wszystko pod nos. To nie obiad niedzielny u Mamy 😉
Bądź kreatorem rozwijaj się, podglądaj osoby które osiągnęły to, co ty zamierzasz ucz się od nich. Inwestuj w sesje zdjęciowe, grafiki, szkolenia.
Na tym etapie nie może już być Ci żal pieniędzy i czasu na to, aby się rozwijać!
Powodzenia!
Komentarze