fbpx

Patrzę na ludzi i nie dowierzam. Chodzą do szkół. Uczestniczą w szkoleniach. Kupują kursy online. Czytają książki. Poszerzają swoje horyzonty.

Mogliby zdać sobie sprawę z tej wycieczki, o której marzą od lat. Mogliby pojechać wreszcie do tego miejsca, które chcieli zwiedzić od 1998 roku… a jednak wolą robić coś innego.

WOLĄ SIĘ MARNOWAĆ.

Bo na wycieczkę trzeba zarobić. A żeby zarobić, trzeba się skoncentrować i wykonać wysokiej jakości pracę. Zamiast tego jednak, wolą się marnować.

Jak się konkretnie marnują?

  • Patrząc na innych i zastanawiając się jakim cudem zaszli dalej niż oni…
  • Skupiając się na tym, co jest nie tak, co im się nie podoba, co chcieliby zmienić, choć nie mają na to wpływu…
  • Starając się ciągle wprowadzać modyfikacje i poprawki do sprawdzonych systemów, których zasad wystarczy przestrzegać…
  • Koncentrując swoją uwagę na tym, żeby wszystko było perfekcyjne…
  • Uważając, że ciągle im czegoś brakuje, zamiast ruszyć w świat z tym, co mają teraz..
  • Potajemnie zazdroszcząc ludziom ich sukcesu i twierdząc , że “na pewno mieli szczęście”…

Nic mnie bardziej nie wkurza, jak marnowanie potencjału, który widzę w ludziach. Czasem sobie myślę, że mają oni po prostu za dobrze. Mogą wybierać, przebierać i wybrzydzać, co chcą zawodowo robić, o ile zadbali wcześniej o swoje kompetencje i doświadczenie zawodowe. Jednak zamiast… ROBIĆ TO, CO TRZEBA NAJLEPIEJ, JAK POTRAFIĄ, wolą marnować swoje życie na marudzenie.

Prawda jest taka, że nikt z nas nie działa w idealnych warunkach. Jeżeli przychodzisz każdego dnia do pracy (albo tak jak ja, przesiadasz się do biurka lub na kanapę) i robisz swoje – jesteś moim mistrzem. Bardzo cenię sobie ludzi, którzy nie boją się pracy operacyjnej, nie boją się wykonywać czasem nudnych i monotonnych czynności tylko po to, żeby za jakiś czas nie musieć ich robić, a na przykład awansować lub komuś je zlecić.

Jednakże wiedz, że jeśli nie zakasałeś rękawów i nie pobrudziłeś sobie rą mówiąc “jeśli to właśnie jest do zrobienia, to zrobię. Jeśli nie wiem, jak to zrobić, to się tego nauczę”, to….

MARNUJESZ SIĘ.

Bo wtedy, zamiast rozwijać swój hart ducha, swoje kompetencje, swój kręgosłup, patrzysz na innych i “strzelasz” dlaczego osiągnęli sukces. Jest to wymówka przed Twoim własnym. I skutecznie go od niego odciąga.

Osoby na szczycie nie mają czasu na takie bzdury jak zazdrość, zawiść czy bezproduktywne podpatrywanie innych. Są zbyt zajęte prawdziwą pracą.

Skontaktuj się z nami!