fbpx

Są w życiu do robienia rzeczy, o których myślenie przyprawia o ogromne zniechęcenie. Można do nich zaliczyć te prozaiczne – wstawanie w poniedziałek rano do pracy, umycie naczyń po obiedzie dla całej rodziny, wizyta lekarska. Trudne są również te większe – przeprowadzka, rezygnacja z pracy, w której nie czujesz się traktowana po partnersku, pozbycie się czegoś, bez czego wydaje Ci się, że nie możesz żyć.

Za każdym razem myślenie o tych sprawach, że musimy lub powinniśmy je zrobić, jest dla nas bardzo trudne. Rozpatrujemy wszystko, co może pójść nie tak i to, jak będzie nam ciężko. Boimy się, że będzie nas to kosztowało zbyt wiele wysiłku, nakręcamy się, martwimy, że będzie gorzej niż jest.

A jednak życie zaskakuje.

Często okazuje się, że te wszystkie obowiązki, jak je już robimy, są całkiem znośne i to MYŚLENIE O NICH, było trudne. Okazuje się, że zmiany okazały się strzałem w 10, choć proces ich przeprowadzania nie był łatwy, ale łatwiejszy, niż MYŚLELIŚMY. Okazuje się, że potrafimy żyć bez tego czegoś (np. samochodu), bez czego WYDAWAŁO nam się, że nie jest możliwe funkcjonować. Okazuje się, że dzięki pracy i pieniądzom z niej, możemy zrealizować nasze marzenia i były one warte wysiłku.

Kiedy wsiadamy do autobusu, tramwaju, czy Ubera, obdarzamy kierowcę zaufaniem. Prawie w ogóle się nad tym nie zastanawiamy, po prostu wierzymy, że dobrze wykona swoją pracę i dowiezie nas całych i zdrowych do celu.

Kiedy wychodzimy z domu, ufamy, że do niego wrócimy i… zazwyczaj wracamy.

Dlaczego nie mamy takiego zaufania wobec całego życia?

W pewnym momencie odkryłam, jak wiele sukcesów opiera się właśnie na tym ZAUFANIU, ŻE BĘDZIE DOBRZE.


A jeśli nie będzie, to wtedy będę reagować.

Zrozumiałam, że nie można wszystkiego zanalizować, przewidzieć, zapobiec czemuś, bo NIGDY nie mamy wszystkich danych.

A myślenie o tym, co może pójść nie tak, nie daje NICZEGO, oprócz może bólu głowy.

Wiele sukcesów w życiu zależy od tego, czy:
– uda nam się porzucić perfekcjonizm
– uda nam się zrozumieć, że nie musimy wszystkiego kontrolować
– uda nam się dojść do wniosku, że nie musimy wszystkiego wiedzieć
– uda nam się porzucić chęć poznania wszystkich szczegółów i możliwych scenariuszy
– uda nam się zaufać

Czy potrafisz więc zaufać, że coś, w czym widzisz potencjał, może być dla Ciebie dobre?

Czy potrafisz podjąć decyzję, nie znając WSZYSTKICH jej konsekwencji?

Jeśli chcesz poznać wszystkie współrzędne pracy w biznesie MLM, tracisz tylko czas. Tak samo, jak straciłbyś go, gdybyś w nowej pracy chciał WCZEŚNIEJ dowiedzieć się, jak funkcjonuje dana firma.

Z dnia na dzień będziesz poznawać więcej informacji, których pragniesz, ale na początku po prostu zaufaj i zrób tylko 3 rzeczy

  1. Pozwól podpowiedzieć sobie, co działa, a co nie i rób to, co działa.
  2. Wystartuj z tym, co masz i miejsca, w którym jesteś – to wystarczy.
  3. Wykonuj swoją pracę najlepiej, jak potrafisz.

Rozumiem Ciebie i Twoje obawy. Chcę Ci jednak powiedzieć, że start w biznesie MLM jest prostszy, niż myślisz 🙂 Tak, jak i wiele rzeczy, które w naszej głowie potrafią być wyolbrzymione, a w rzeczywistości są małe. Powodzenia!

Zacznij teraz i zapisz się na bezpłatne spotkanie online z nami 🙂

Skontaktuj się z nami!